Dr Helena Marek prorektor ds. edukacji – wyzwania, osiągnięcia i innowacje w Wyższej Szkole Bezpieczeństwa

Dr Helena Marek stoi na tle baneru WSB

W dzisiejszym dynamicznie zmieniającym się świecie edukacji, kluczowe jest nieustanne doskonalenie procesu kształcenia, aby sprostać rosnącym wymaganiom i potrzebom rynku pracy. Dr Helena Marek, pełniąca rolę prorektora ds. edukacji na Wyższej Szkole Bezpieczeństwa, odgrywa w tym procesie fundamentalną rolę. Jej doświadczenie, pasja i zaangażowanie w rozwijanie innowacyjnych metod dydaktycznych sprawiają, że uczelnia nieustannie podnosi standardy nauczania.

Redakcja naszego bloga przeprowadziła z dr Heleną Marek wywiad, w którym dzieli się swoimi spostrzeżeniami na temat wyzwań, jakie niesie za sobą zarządzanie działalnością dydaktyczną, opowiada o osiągnięciach i celach, które udało jej się zrealizować, oraz przedstawia plany na przyszłość dotyczące wdrażania nowoczesnych technologii w procesie kształcenia.

 

Jakie są Pani główne obowiązki jako prorektor ds. edukacji?

Moje główne obowiązki jako prorektor ds. edukacji to czuwanie nad prawidłowym przebiegiem procesu kształcenia, od etapu planowania, poprzez organizację i realizację kształcenia aż do jego zakończenia w danym semestrze oraz roku akademickim. W tym procesie współpracuję z dziekanami wszystkich ośmiu wydziałów uczelni oraz z zespołem, tworzącym Dział Edukacji, który wspiera wydziały poprzez tworzenie dokumentacji dydaktycznej w postaci np. programów studiów czy sylabusów wzorcowych, dokumentów ukończenia studiów, w tym m.in. dyplomy i suplementy. Dział Edukacji również czuwa nad prawidłowym funkcjonowaniem platformy edukacyjnej, wspiera wydziały w obsłudze Uczelnianego Systemu Obsługi Studenta. Ponadto uczestniczy w planowaniu i organizacji procesu kształcenia oraz jego monitorowaniu. To ogólne ramy funkcjonowania mojego oraz Działu Edukacji, w których mieści się wiele ciekawych szczegółów, takich jak realizacja zajęć terenowych, tworzenie i aktualizowanie programów studiów, wdrażanie nowych specjalności, popularyzacja innowacyjnych metod dydaktycznych oraz realizacja obozów studenckich.

Jakie cele wyznaczyła sobie Pani na początku kadencji jako prorektor ds. edukacji?

Na moją rolę jako prorektora ds. edukacji patrzyłam z perspektywy dziekana, z pięcioletnim doświadczeniem. Najważniejsze dla mnie było usprawnienie procesu kształcenia w kilku obszarach, które zauważałam jako dziekan. Po pierwsze, usprawnienie organizacyjne procesu kształcenia, aby ten proces był przyjazny dla studentów. Mam tu na myśli dość przyziemne rzeczy, takie jak prawidłowo ułożony plan zajęć, umożliwiający efektywne studiowanie, oraz zwrócenie uwagi na pojawiające się zmiany w planach zajęć, które są uciążliwe dla studentów. Ważne było także terminowe “wyposażenie” wydziałów w niezbędną dokumentację, taką jak wzorcowe sylabusy dla nauczycieli, dokumentacja ukończenia studiów oraz dokumenty planistyczne, na których bazują wydziały. Swoje cele realizuję cierpliwie, małymi kroczkami, uparcie idąc do przodu, i widzę efekty, które mnie bardzo cieszą. Jako geolog z wykształcenia, pracując wiele lat, później jako dziekan, a następnie prorektor ds. edukacji, nauczyłam się, że “kropla drąży skałę”.

Jakie są największe wyzwania związane z zarządzaniem działalnością dydaktyczną na uczelni?

Wyzwań związanych z zarządzaniem działalnością dydaktyczną na uczelni jest bardzo dużo, zarówno ze względu na czynniki zewnętrzne, takie jak dostosowywanie się do wymogów prawnych oraz jakościowych stawianych uczelniom przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego, jak i wyzwań wynikających z rozwoju naukowego, technologicznego, społecznego, demograficznego i jeszcze wielu innych płaszczyzn. W obecnym dynamicznym świecie, bardzo aktualne są słowa Czerwonej Królowej rozmawiającej z Alicją: „Tu, jak widzisz, trzeba biec tak szybko, jak się potrafi, żeby zostać w tym samym miejscu. Jeżeli chce się znaleźć w innym miejscu, trzeba biec co najmniej dwa razy szybciej!” [Lewis Carroll]. To prawo, od zawsze ważne w ekologii, jest bardzo trafne w edukacji i szkolnictwie wyższym.

Obecnie największe według mnie prorektora ds. edukacji wyzwania dla uczelni o profilu praktycznym, jaką ma Wyższa Szkoła Bezpieczeństwa, to rozwijanie i ulepszanie kształcenia praktycznego poprzez udoskonalanie programów studiów i dostosowywanie ich do aktualnej wiedzy naukowej, poszukiwanie i stosowanie nowatorskich metod dydaktycznych, zapewnianie studentom specjalistycznej kadry oraz miejsc do realizacji zajęć terenowych adekwatnych do potencjalnego przyszłego środowiska pracy. Wyzwaniem jest kształtowanie w naszych studentach umiejętności i kompetencji, które będą konkurencyjne na dzisiejszym rynku pracy, w tym kompetencji takich jak rezyliencja, czyli zdolność do adaptowania się do zmieniających się okoliczności i odpowiedniego reagowania na przeciwności losu. Kolejnym ważnym wyzwaniem jest dostosowywanie polskich standardów kształcenia do standardów obowiązujących w Unii Europejskiej. Ten proces ujednolicenia standardów realizowany w polskich uczelniach od wielu lat i oceniany przez Polską Komisję Akredytacyjną ściśle związany jest z dbaniem o jakość kształcenia. Następnym ważnym wyzwaniem jest, według mnie, wdrażanie i rozpowszechnianie w procesie kształcenia nowoczesnych technologii, do czego paradoksalnie przysłużyła się pandemia koronawirusa, która wymogła na szkołach wszystkich szczebli edukacji nauczanie w systemie zdalnym. Platformy edukacyjne to podstawa, ale istotne dla podnoszenia jakości, efektywności i atrakcyjności kształcenia jest na pewno wykorzystanie narzędzi innowacyjnej technologii jak np. symulatory, gry mobilne czy wirtualne laboratoria.

Patrząc na czynniki wewnętrzne, wyzwaniem związanym z działalnością dydaktyczną prorektora ds. edukacji jest na pewno praca z ludźmi w tak złożonej i dynamicznej strukturze jaką jest uczelnia, na którą składają się studenci, nauczyciele akademiccy i pracownicy administracyjni. Wyzwaniem są cele jakie stawia sobie Wyższa Szkoła Bezpieczeństwa związane z działalnością dydaktyczną, takie jak tworzenie nowych kierunków studiów i nowych specjalności, doskonalenie kadry dydaktycznej oraz wychodzenie naprzeciw potrzebom i wymaganiom studentów. To tylko niektóre z wyzwań, dla mnie są one najbardziej istotne, ale oczywiście nie jedyne.

Czy uczelnia korzysta z technologii e-learningowych? Jakie są korzyści i wyzwania związane z ich wdrażaniem?

W Wyższej Szkole Bezpieczeństwa realizujemy tzw. hybrydowy model nauczania, a więc zajęcia realizowane są jako stacjonarne w sali oraz jako zajęcia zdalne. Ma to zarówno swoje plusy, jak i wyzwania. Plusem jest wygoda, możliwość studiowania w domu, elastyczność w planowaniu zajęć, swoboda i, co ważne, możliwość pozyskiwania specjalistów do prowadzenia zajęć ze studentami nawet z odległych miejsc. Plusem jest na pewno rozwijanie kompetencji informatycznych przez studentów poprzez korzystanie z platformy edukacyjnej. Wyzwania związane z wdrażaniem nauczania zdalnego to konieczność dostosowania swojej wiedzy, umiejętności i sprzętu zarówno przez studentów, jak i nauczycieli. W tym celu prowadzimy systematycznie szkolenia dla studentów i nauczycieli.

Mówiąc o nowoczesnych metodach, myślę zarówno o nowatorskich metodach dydaktycznych, nastawionych na zaangażowanie i aktywizację studentów, jak i o metodach wykorzystujących innowacyjną technologię. Nowatorskie metody dydaktyczne, pozwalające na zdobycie przede wszystkim umiejętności praktycznych oraz kompetencji społecznych, są wypracowywane zarówno w Dziale Edukacji, jak i przez samych nauczycieli, którzy najlepiej wiedzą jaką metodę dobrać do realizowanego przez siebie przedmiotu i nierzadko mają swoją własną strategię dydaktyczną. Najbardziej popularne metody, wykorzystywane przez naszych nauczycieli, stanowiące tzw. aktywne metody dydaktyczne, to grywalizacja, odwrócona klasa, storytelling, pytania sokratejskie, które mogą być wykorzystywane zarówno podczas klasycznych zajęć w sali, jak i podczas zajęć zdalnych. Metody niekoniecznie nowatorskie, ale popularne, angażujące studentów i sprawdzające się np. w realizacji zajęć terenowych to metody takie jak projekt, debata oksfordzka, gra decyzyjna, eksperyment czy wolontariat. Wymienione przeze mnie metody nastawione są na aktywizację studentów i umożliwiają im przejęcie odpowiedzialności za proces zdobywania wiedzy.

Myśląc o metodach „nowoczesnych” rozumianych jako metody wykorzystujące technologię IT, wymienię w pierwszej kolejności Platformę Edukacyjną Eduportal, pozyskaną w ramach projektu unijnego. Platforma w kontekście dydaktyki daje nam wiele możliwości, w tym realizację zajęć wykładowych, ćwiczeniowych, samodzielną pracę z pakietami edukacyjnymi, rozwiązywanie testów, oglądanie lub odsłuchanie materiałów dydaktycznych i inne. Drugą, wdrażaną obecnie platformą, jest pozyskana również z projektu unijnego platforma językowa, mająca na celu przygotowanie studentów do nauki języka angielskiego w sposób przyjemny i efektywny. Zawarte na platformie materiały edukacyjne zapewniają naukę na około 720 godzin.

Jakie są plany prorektor ds. edukacji dotyczące rozwoju dydaktyki na uczelni?

Uczelnia planuje wdrożenie nowoczesnych technologii do wsparcia czy też uzupełnienia procesu kształcenia. W pierwszym etapie uczelnia zamierza zakupić innowacyjną technologię VR, dzięki której studenci będą zdobywać praktyczne umiejętności poprzez pracę z symulatorami. Chcemy też popularyzować wykorzystanie w procesie dydaktycznym gier decyzyjnych takich jak Cyber Twierdza, Trend Micro czy też CybersecurityLab oraz gier mobilnych i Wirtualnych Laboratoriów Szkoleniowych CloudLabs. Drugim kierunkiem naszych działań jest plan wprowadzenia do procesu kształcenia narzędzi sztucznej inteligencji (SI) oraz ChatGPT. Cieszę się, bo mamy w naszej Uczelni pasjonata i znawcę sztucznej inteligencji, prawdziwą perełkę w tym temacie, naszego studenta i zarazem pracownika, który ma nadzieję zaangażuje się we wdrażanie tych narzędzi w Wyższej Szkole Bezpieczeństwa.

Patrząc w przyszłość chciałabym osobiście skupiać się cały czas na doskonaleniu procesu kształcenia i dostosowywania go do obowiązujących wymogów formalno-prawnych i wyzwań rzeczywistości. Uczelnia planuje uruchamianie nowych kierunków studiów oraz specjalności, odpowiadających na współczesne potrzeby rynku pracy. Ważne w rozwoju dydaktyki jest dla nas ciągłe doskonalenie programów studiów, wykorzystywanych metod dydaktycznych i poszukiwanie nowych, które pozwolą naszym studentom w sposób jak najbardziej efektywny zdobywać wiedzę, umiejętności praktyczne oraz kompetencje społeczne. Rozwój dydaktyki to również rozwój kadry dydaktycznej i naukowej, co jest jednym z naszych strategicznych celów. Nie zapominamy oczywiście o praktycznym aspekcie studiów, dla którego ważne jest rozbudowywanie bazy miejsc praktyk oraz bazy podmiotów współpracujących z uczelnią w realizacji zajęć terenowych.

Co najbardziej lubi Pani w swojej pracy jako prorektor ds. edukacji?

W mojej pracy lubię bardzo wiele aspektów, ale wymienię tylko trzy dla mnie najważniejsze. Najbardziej lubię Pana Rektora i Jego filozoficzno-astralne dyskusje. W drugiej kolejności lubię poczucie, że mam możliwość wpływania na rozwijanie i ulepszanie procesu kształcenia w naszej uczelni. Po trzecie, lubię to, że mogę dzielić się swoim doświadczeniem i wiedzą z pracującymi ze mną dziekanami oraz współpracownikami w Dziale Edukacji, a zarazem lubię to, że codziennie czegoś nowego uczę się od nich.

Jakie są Pani własne zainteresowania dydaktyczne i jak wpływają na Pani jako prorektor ds. edukacji?

Moje zainteresowania naukowe to naturalne zagrożenia geofizyczne, prognozowanie i zapobieganie występowaniu poważnych awarii i katastrof, ochrona infrastruktury krytycznej, wykorzystanie symulacji komputerowej do zarządzania bezpieczeństwem. Nie zastanawiałam się nigdy, jak te zainteresowania wpływają na moją funkcję prorektora ds. edukacji. Myślę, że skupianie się na bezpieczeństwie, zarządzaniu bezpieczeństwem, świadomość istniejących zagrożeń i ryzyka, pomaga mi w kierowaniu, w zauważaniu wyzwań, ale też zagrożeń, w otwartym patrzeniu na rzeczywistość i elastycznym podejściu do rzeczywistości. W swojej pracy, zarówno naukowej jak i administracyjnej, lubię wykorzystywać analityczne myślenie.

 

Podsumowanie

Rozmowa z dr Heleną Marek, prorektorem ds. edukacji w Wyższej Szkole Bezpieczeństwa, dostarczyła nam wielu cennych informacji na temat funkcjonowania i wyzwań związanych z zarządzaniem działalnością dydaktyczną na uczelni. Dzięki jej pasji, zaangażowaniu oraz innowacyjnemu podejściu, uczelnia nieustannie podnosi standardy edukacyjne, dostosowując się do dynamicznie zmieniających się wymogów współczesnego świata. Wyzwania, takie jak dostosowywanie programów studiów do aktualnej wiedzy naukowej, wprowadzanie nowoczesnych technologii oraz kształtowanie konkurencyjnych kompetencji u studentów, są przez nią traktowane jako okazje do rozwoju i doskonalenia. Dzięki ciągłemu dążeniu do poprawy jakości kształcenia oraz wprowadzaniu innowacyjnych metod dydaktycznych, Wyższa Szkoła Bezpieczeństwa staje się liderem w edukacji praktycznej, przygotowując studentów do skutecznego funkcjonowania na współczesnym rynku pracy.

Testimonial by Wiktor KORNAŚ
Absolwent studiów licencjackich na kierunku psychologia w Wydziale Gliwickim Wyższej Szkoły Bezpieczeństwa. Członek redakcji bloga. Edukacja akademicka i zainteresowania badawcze skupiają się na psychologii klinicznej Przeprowadził badania nad zespołem stresu pourazowego (PTSD) wśród ukraińskich uchodźców wojennych w 2023 roku. Interesuje się sztuczną inteligencją (AI), zwłaszcza jej relacjami z człowiekiem oraz zastosowaniami w wojskowości i propagandzie. Zainteresowania naukowe nie ograniczają się tylko do teorii, ale obejmują także praktyczne aspekty wykorzystania AI.
Wiktor KORNAŚ
Kategorie:
Ostatnio dodane w tej kategorii: